moje starty;)

tak sobie myśle że teraz coraz częściej będe startować więc nie będe po każdych zawodach tworzyć nowego tematu Wink

wszystko będe opisywać tutaj Wink

a na początek...

byłam na obozie na Wolicy i 29.07 były tam organizowane zawody towarzyskie w skokach przez przeszkody Wink

były konkursy 40cm - dokładności, 60cm - dwufazowy, 80cm - dwufazowy dla kucy a dla dużych koni LL - dokładności, L - seria A dokładności, seria B dwufazowy, P - zwykły, N - o wzrastającym stopniu trudności
jako że nie jeździłam na kucu miałam możliwość startu wsumie tylko w LL czyli dla niewtajemniczonych 80cm. no i zaryzykowałam Wink

to nic że zaledwie tydzień wcześniej zaczęłam oksery skakać Very Happy

to nic że dopiero ucze sie skakać te wysokość Very Happy

ale itak spróbowałam Very Happy

i... udało sie Wink

w wątpliwym stylu ale przejechałam z Kocherkiem ten parkur bezbłędnie Wink

kochany koń że mi moje błędy wybaczał Wink

oto plan parkuru jaki pokonaliśmy Wink

a teraz troche fotek:

stępik na rozprężalni:

"lece bo chce..." Very Happy

no to ruszamy - przeszkoda nr 1

nr 2

i nr 3

lecimy nad 4 Wink

a to już 5 jest Razz

nr 6 pokonany Very Happy

no to teraz 7

lecimy nad 8a

uff... udało sie...

dekoracja

jakie fajne flo! Razz

takie pasujące do nas kolorem Very Happy

błękitne

i runda honorowa

leeeciiimyyy... Very Happy

no gratuluje Very Happy

kto był nadwornym fotografem P>S nie ma fotki z nad *b XDXD

nadwornym fotografem byli moi rodzice, głównie tata Very Happy

a z 8b nie ma bo aparat sie nie zdąrzył załadować po 8a Razz

a tam jedna czy 2 foule były Razz

nie pamiętam już Razz

no szkoda

jak zawsze nadworni fotografowie żadko się zmieniaja Very Happy

no właśnie Very Happy

na następnych zawodach będe mieć nadwornego fotografa i nadwornego kamerzyste bo nową kamere mamy (i narazie sie nie rozwaliła Razz

)

albo ktoś jej nie rozpadł Very Happy

ogłaszam wszem i wobec że w sobote startuje w LL Wink

nie wiem jeszcze na jakim koniu Wink

można sie spodziewać fotek i filmów Wink

otóż w sobote były zawody szkółkowe w Atrium;) a ja jak wiadomo miałam jakieś głupie próbne testy więc w stajni dopiero pare min po 12 sie zjawiłam, ale LL miało sie zaczynać koło 13 więc spoko. przyjeżdżam i widze że przeszkody właśnie podnoszą ale coś mi nie pasuje - zawysokie na miniLL... ide do Kasi i co sie okazuje? że zaraz sie LL zaczyna! biegne do samochodu po rzeczy, przebieram sie i biegiem na rozprężalnie po Macieja (na którym 2 razy w życiu jeździłam ale to szczegół;P), wsiadam, kłusuje sobie przed start żeby zobaczyć z konia parkur, na szczęście ktoś na Atolu jak dobrze pamiętam dopiero wjeżdżał... więc tak sobie stoje i patrze jak jedzie starając sie zapamiętać kolejność, za chwile Atol zjeżdża a ja co słysze? że teraz ja! no fajnie! no ale ruszam, skacze 1, 2, 3a, 3b, 4, tuż przed 5 czyli jedynym okserem na parkurze wypada mi strzemie! nie no nie wierze! ale nie ma wyboru, musze próbować skoczyć więc skaczę. no ale niestety, nie udało sie - spadłam. Maciej sobie ładnie stanął i czekał a ja słysze żebym wsiadła na konia i dokończyła parkur bo to zawody szkółkowe i upadek nie eliminuje;) no to wsiadam (kit że Maciej jest tak wysoki że na skokowych strzemionach ledwo wsiadłam na niego) i pojechałam ostatnie 2 przeszkody;) wcześniej podobno nikomu z galopu nie chciał iść 2;D a mi poszedł pięknie;D jakby nie mój głupi upadek to by bezbłędnie było;D ale itak nie policzyli mi punktów tylko gorszy czas miałam - więc flo jest;P;D

później było Pony Games i co sie będe rozpisywać - moja drużyna startująca na Danie wygrała;D

a oto fotki:

narazie tyle, później będzie więcej jak z mojego aparatu przerzuce Wink